Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zombie Ranch. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zombie Ranch. Pokaż wszystkie posty

środa, 17 sierpnia 2011

Stary, dobry, dziwny Zachód


Aczkolwiek ostatnimi czasy XIX-wiek wślizguje się do fantastyki głównie za sprawą ultrapopularnego steampunku, zwykle w pakiecie z Brytanią czasów królowej Wiktorii, amerykanie mają własną mitologię pogranicza osadzoną w tych samych czasach, która z fantastyką od dawna miesza się chętnie. Mowa tu oczywiście o westernie, a co za tym idzie gatunku określanym jako Weird West. Mieszanie klimatów Dzikiego Zachodu z okultyzmem, magią, stworami rodem z horrorów i wszystkim, co dziwne i przerażające ma w popkulturze amerykańskiej (i nie tylko) długie tradycje. Co jakiś czas z wplatania wątków fantastycznych do perypetii kowbojskich rodzi się coś ciekawego - za moich czasów licealnych były to chociażby pamiętne Deadlands czy elementy Mrocznej Wieży Kinga (na pewno ciekawsze, niż cała "meta" otoczka, która czyniła cykl coraz bardziej nie do czytania). Weird West nadal wraca, o czym świadczy tegoroczne filmidło Cowboys & Aliens (oparte na komiksie zresztą), mające jeszcze w tym miesiącu wkroczyć na nasze ekrany. Kowboje kontra kosmici - ten pomysł mógł zaowocować albo tragedią, albo eksplozją zajebistości. Według recenzji bliżej pierwszego niż drugiego, choć film z obsadą Craig-Ford-Rockwell-Wilde nie powinien się przecież nie udać... się zobaczy. W każdym razie, wróćmy do tematu i uznajmy rychłą premierzynę tego "arcydzieła" za dobry pretekst by sprawdzić, co Sieć ma do zaoferowania w temacie Wydziwaczonego Zachodu.